W ostatnim spotkaniu 26. kolejki La Liga, drużyny Almerii i Atletico Madrid zmierzyły się na Power Horse Stadium. Mecz zakończył się remisem 2-2, po zaciętym starciu, które miało miejsce dwa dni temu o godzinie 20:00. Wynik na przerwę wskazywał remis 1-1, a emocje sięgały zenitu do samego końca.

Mecz pomiędzy Almerią a Atletico Madrid - Pełna relacja

Spotkanie pomiędzy Almerią a Atletico Madrid, które odbyło się na Power Horse Stadium w ramach 26. kolejki La Ligi, dostarczyło kibicom wiele emocji i niezapomnianych momentów. Sędzią głównym tego starcia był Javier Alberola Rojas.

Od samego początku mecz zapowiadał się jako widowisko pełne napięcia i wyrównanej rywalizacji, a piłkarze obu drużyn nie zawiedli oczekiwań kibiców.

Już w 2. minucie gry gospodarze znaleźli się w tarapatach, gdy Ángel Correa zdobył pierwszego gola dla Atletico Madrid po asyście Reinildo. Almeria szybko odpowiedziała jednak w 27. minucie, kiedy to Lucas Romero wyrównał stan meczu strzałem, który nie dał szans bramkarzowi gości, Marca Pubilla.

Po przerwie to drużyna z Madrytu objęła prowadzenie. W 57. minucie Rodrigo De Paul ustalił wynik na 1-2, asystując przy bramce Nacho Molinie. Jednak Almeria nie zamierzała się poddać i zdołała ponownie wyrównać wynik w 64. minucie. Tym razem to Lucas Romero był bohaterem, asystując Jonathanowi Vierze.

Ostatnie minuty meczu były niezwykle nerwowe, a obie drużyny starały się zdobyć zwycięskiego gola. Kibice na trybunach nie mogli oderwać wzroku od boiska, śledząc każdy ruch zawodników.

W końcówce spotkania emocje sięgnęły zenitu, a obie drużyny otrzymały żółte kartki - w 90. minucie Adrián Embarba z Almerii oraz w 40. minucie Reinildo Mandava z Atletico Madrid.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2-2, co sprawiło, że kibice obu drużyn opuszczali stadion z mieszanką uczuć - radości z punktu z jednej strony, ale i niedosytu z drugiej, gdyż zwycięstwo wydawało się tak blisko.

Następne wyzwania czekają Almerię, która zmierzy się z Celta Vigo, Sevillą oraz Las Palmas. Z kolei Atletico Madrid czekają starcia z Athletic Club, Realem Betis oraz Cadiz. Kibice obu drużyn już nie mogą doczekać się kolejnych emocji na boisku, a dzisiejszy mecz na pewno na długo pozostanie w ich wspomnieniach.